Ciekawy i jakże odmienny sposób na ciasto. Kiedy tylko zobaczyłam ten przepis na blogu Cheesecakes Serniki... od razu zabrałam sie za jego przygotowanie. Uwielbiam zaskakujące połącznia. Poza tym byłam ciekawa jak sprawdzi się ciecierzyca w słodkim wydaniu. Ciasto wyszło fenomenalne. Wilgotne, bardzo cytrynowe z wyczuwalną nutą imbirową. I ten słoneczny żółty kolor, który od razu poprawia humor! Wspaniale smakuje z naturalnym serkiem chomogenizowanym lub jogurtem greckim i kubkiem gorącej herbaty. Przepis podaję z moimi drobnymi zmianami.
Składniki:
1.5 szklanki ugotowanej ciecierzycy (lub z puszki)
2 łyżki gęstego jogurtu lub serka homogenizowanego
1 łyżeczka olivy extra vergine
3 jajka
sok z jednej cytryny
skórka z jednej cytryny
kawałek świeżego imbiru
3-4 łyżki miodu
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
Ciecierzycę zmiksować z olivą i jogurtem na gładką masę. Miksując dodawać jajka i miód. Cytrynę dokładnie umyć, sparzyć i cienko obrać skórkę, np. obieraczką do warzyw. Pokroić dość drobno. Wycisnąć sok. Imbir zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Do powstałej masy ciecierzycowej dodać sok z cytryny, skórkę cytrynową i imbir. Całość krótko zmiksować. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Jeśli jest za gęste mozna dodać odrobinę jogurtu. Przelewamy do keksowej formy silikonowej (po upieczeniu łatwiej wyciągnąc ciasto) lub zwykłej wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do dobrze nagrzanego piekarnika do 180 st C. Pieczemy 30-40 min (do suchego patyczka).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz